wtorek, 10 września 2013

Come a Back !

 Come a Back! ~~ G4H ~~
Cześć.
Jest mi trochę trudno tu wrócić, lecz robię to ponieważ znów wróciłem to "Sportowego Trybu Życia" i jak na razie, czuje się z tym okej ;)
Więc układając całe moje życie i sprawy codzienne do kupy, wychodzi na to że nowe wpisy na blogu będą pojawiać sie co 2-3 dni ;) W każdym z nich będę starał się zamieszczać coś co Was moi drodzy czytelnicy zaciekawi.
Ostatnimi czasy firma "New Balance" Poland sprawiła mi miłą niespodziankę i otrzymałem ot owej firmy buty do biegania po twardej nawierzchni "Buty NB 3090 v2" za które oficjalnie bardzo dziękuje ! Recenzja jak i kilka słów o tych cudownych butach już niebawem.
Piłka nożna - To też ważny rozdział w moim życiu codziennym. W roku szkolnym liczbę treningów zmniejszono mi do 2x na tyg (Wtorek i Czwartek) za to doszła Liga Terenowa Juniorów którą rozgrywamy w Soboty w godzinach porannych.

Aeroby - Czyli poranny trening przed szkołą wykonuje 3-4 razy w tygodniu ;) 30 min - 40 min biegu od 4km - 6km na początek będzie okej ;)

Dieta - Do diety nie przywiązuje tak bardzo wagi tzn. proszę nie zrozumcie mnie źle dieta jak najbardziej lecz zrezygnowałem z IF- (Intermittent Fasting) i przeszedłem na diete tzw. kulturystyczną. Efektów lepszych niż po IF nie będzie na pewno ale to że wstaje około godziny 6 i idę do szkoły w której jestem 8h a zapachy itd. kuszą więc musze coś jeśc, staram się zjadać mniejsze posiłki i bardziej zdrowe.

Teraz postaram Wam się opisać czego oczekuje od Siebie. Na sam początek moim celem jest powrót do formy przed miesiąca do tej fajnej klatki ;] czy mi się uda ? - Wierze w To !
Sprawniejszy fizycznie = zdrowszy ! Więc w tym temacie bieganie jazda na rowerze, piłka nic innego jak SPORTOWY TRYB ŻYCIA !

Jeszcze raz chciałbym wyrazić serdeczne podziękowania firmie New Balance ;) Recenzja niebawem bo naprawdę mam wiele do wyrażenia na temat bucików ;)
Przyjaciele wspierają to jest okej ;) Oby tak dalej ! No Pain No Gain !

SiemaneczkO :) 

Co tam słychać na facebooku ?

wtorek, 20 sierpnia 2013

Fat as Fuck !

Dobry Wieczór !
Myślę że wy też jesteście w tak pozytywnym humorze jak ja ;) Dziś wróciła Iza, i miło spędziłem dzień, bardzo miło ;) Wczoraj nie miałem jak dodać wpisu bo padał deszcz i wracając z siłowni zaszedłem do kumpla czekając aż ktoś po mnie przyjedzie. Wczoraj również wyniki swojego konkursu dodał "Becoming a Hero"  któremu bardzo dziękuje(oczywiście wygrałem). Nie było mowy bym zapomniał o diecie trudno mi było zjeść wystarczającą ilość białka ale jakoś dałem radę ;) "Jedz co chcesz wyglądaj jak chcesz" Pyszny tost z serem ! i sałatą ;)

 To jedynie 200kcal + serek wiejski ;) a naprawdę uczta dla podniebienia.
Dziś w biedronce PEPSI MAX ! 2x za 4zl ;) 1.75 ml = miłośnicy aspartamu kupujcie!
 Trochę dziś trening w piłkę dał mi się we znaki słabe rozgrzanie się i rozciągnięcie doprowadziło mnie do bólu wiązadła pachwinowego u lewej nogi... co w połowie wyłączyło mnie z gry ! Dawałem z Siebie 150 % a wyglądało jakbym dawał tylko 100% xD

Kolacyjka mniam mniam mniam ! 2x bułki grahamki z warzywami serem i polędwiczką ;)


I coś mega <3  Naleśniki z twarogiem i odrobinką dżemu ;) juro przepis .
na 3 naleśniki przypada około 400kcal z nadzieniem.

Nie wiem czym zakończyć posta wgle jest dziwny ;x taki na szybko bez jakiegoś pomysłu ... Musze wszystko przemyslec znów całą tematyke ogarnąć codzienność i wrócić do Was ;) z czymś co na pewno zaciekawi czytelników.
Zapraszam na bloga pewnej dziewczyny ;) która chce się przekonać na własnym ciele jak być fit ! Lecz twierdzi że dieta jest nie potrzebna ;) a chciałym wspomnieć 70%dieta + 30% trening = 100 % sukcesu ! Z całych sił jej jednak kibicuje ;3 i liczę na to że się łatwo nie podda więc zaglądajcie do Kamili ;) 
KAM-LIFESTYLE - FIT-INSPIRATION


Na koniec mistrz ! Motywacji !
Michał "Owca" Owczarzak ! Warszawski Koks

                                       POZDRO !



poniedziałek, 19 sierpnia 2013

I am happy

Cześć ! 
Kuzynka wczoraj przywiozła mi od mojej siostry dużo witamin z których jestem zadowolony w moje ręce wpadł też "Sprite zero" (polecam) i "Fanta zero" (nie polecam). Sprite w smaku cudny a do tego nie ma się
co martwić o kalorie z Fantą jest o wiele gorzej po prostu nie jest godna polecenia. Co do witamin to o wiele lepsze w smaku np. delikatna truskawka, orange. Na pewno skorzystam ! ;)

Lecz to nie to mnie najbardziej cieszy tylko prezent od mojej ukochanej siostry <3
Którą Serdecznie Pozdrawiam ;)

Cudowny Kolaż moich zdjęć z moim najsłodszym skarbem dzięki której zawdzięczam to że w końcu wziąłem się za Siebie. Ona jest moją motywacją każdego ranka budzę się i powtarzam :
"Zrobisz to dla Siebie ale pamiętaj ktoś też na to liczy !" 
To dla mnie najważniejsza Osoba w życiu pomijając rodzinę, tęsknie bardzo(wakacje).... Może i napiszecie że jestem młody zauroczenie i wgle ;) Ale cóż taka jest filozofia .... Kocham Ją i czuje się dość dojrzały aby to stwierdzić ;)


Po miłym poranku musiałem jechać do miasta po korki -.- ciężki wybór w moim przedziale cenowym .... Aż w końcu w oczy wpadły mi świetne ! Nike Tiempo NATURAL IV LTR AG - cena przyzwoita, rozmiar na moje kopyta jest ;) Myśle "Nie korki grają lecz piłkarz" - Więc kupiłem <3
 Chciałbym również poruszyć temat bajecznych przywilejów mieszkania w mieście podczas diety !
Zaszedłem do Rosmanna wybór produktów multum <3 Porównywując dajmy Pepsi Light Lemon której u mnie we wsi dostane butelkę 0.5 za 3zł ! okej w rosmanie taniej nie było ! ale jak zobaczyłem "BLACK 0 " i "Pepsi Light Lemon" oraz produkty Bio, powiedziałem że nie wychodze z tego sklepu ! Nic oprócz puszki Black'a nie kupiłem ponieważ mój budżet już się wyczerpał xD.

Wczorajsze posiłeczki były w połowie oszukane ;) Bo "W życiu liczą się tylko kalorie i makroskładniki"
Na samym początku zjadłem "Pite" z Niemiecką bułką do Pit, na 1 sztk. przypadło 195kcal / 36W/2T/6B
Co do środka ? Jasne że pierś z kurczaka smażona na patelni teflonowej z przyprawą do gyrosa i świeżymi warzywami(papryka,ogórek,cebula,pomidor) to kolejne 200kcal.
W połączeniu wychodzi nam ;)
 Po tym posiłku standardowo Cynk organiczny i nowe witaminki ;)
 Czym dobiłem węglowodany ? 30g chrupek orzechowych z Lidla + Wafle ryżowe paprykowe "GoodFood"

Dziś od rana deszczowo i pochmurnie lecz ciesze się że pójdę w końcu na siłownie <3
Weekend bez mojej światyni -.- wkońcu wyleje pot przy ciężarach.
Iza tęsknie za Tobą bardzo ;) Tak dodam że wielkie dzięki dla Wszystkich że dodają mnie do obesrwowanych lub klikają lajki takie małe nic a mnie bardzo cieszy i motywuje do dalszej walki !
Dziękuje i Pozdrawiam ;)
Zapraszam na facebooka ;)  Przepisy nadciągają ;)
PIS JOŁ !

sobota, 17 sierpnia 2013

Morderczy Wycisk

Hej ;)
 Z wczorajszego dnia nie dodałem wpisu ponieważ po siłowni i po całym meczu rozegranym w dynamicznym tempie nie miałem siły ruszyć się z łóżka ! Myślę że energie na cały dzisiejszy dzień dały mi pyszne kanapki z masłem orzechowym i shake białkowy o smaku banana z jagodami. Oraz później aby uzupełnić białko pierś z kurczaka z papryką i pomidorem, więcej nie miałem siły zjeść.Mecz oceniam dobrze w moim wykonaniu był On bez zarzutów ;) to że przegraliśmy 5-3 z lepszym od Naszego zespołem i starszym, to i tak walczyliśmy do samego końca i daliśmy z Siebie wszystko ponieważ po 1 połowie przegrywaliśmy 4-0. Trening siłowy jak najbardziej mi wszedł, wykonałem plan "C" lecz plecy zrobiłem wiosłując sztangą zamiast martwego ciągu. Mogę dodać jeszcze ze Powerade Zero ! to rewelacja, pyszny napój izotoniczny na uzupełnienie płynów.

Dzisiejszy dzień zacząłem od cardio dziś wpadł mi pomysł na grę w piłkę ponieważ musze dopracować celność, wybrałem się z dwoma kolegami na mały meczyk z rana.
Następnie pół dnia nudy aż około godziny 16 wszystko się zmieniło. Jak niektórzy z Was wiedzą należę do miejscowej Ochotniczej Straży Pożarnej, jest to moja pasja. Więc po godzinie 15 moja jednostka została zadysponowana do palącej się ścierni zboża. Na miejscu zjawiliśmy się po około 10 minutach (nie wiedzieliśmy jak wjechać na samą górę pola). Wjechaliśmy w sam ogień gdzie zaczęliśmy walczyć z żywiołem, warunki były nie sprzyjające, wiał mocny wiatr, który rozwiewał ogień który spalił nam 2 odcinki . Po półtora godzinnej walce udało nam się ugasić ściernie i do domu wróciłem około 19.






W dzisiejszych posiłkach za bardzo nie fantazjowałem ;)  na 1 ogień kawka z 2kromeczkami żytniego chlebka z masłem orzechowym na 2 posiłek naleśniki z mąki owsianej i białek, a to wszystko polane "Jogobellą 0%" i jabłko na deserek ;)  A na koniec dnia Pierś z kurczaka z warzywami i ketchupem i chrupki orzechowe 30% orzechów z Lidla.



Jutro mam zamiar zrobić Cardio biegając, zobaczymy czy wstanę. Około 12/13 w południe jadę do kuzynki po zakupy z Niemczech nie mogę się doczekać więc od razu po powrocie do domu dodam mały wpis o owych sprawach, w sumie w planach mam również jechać do miasta po nowe korki ale co z tego wyjdzie ...
Więc Pozdrawiam !
W życiu liczą się tylko kalorie i makroskładniki.


                           Do jutra ;)

piątek, 16 sierpnia 2013

Na pierwszym planie

 Wczoraj miałem jakiś problem z zasięgiem internetowym, miałem nadzieje że dziś wczesnym rankiem będzie okej, jednak dopiero teraz mam pełny zasięg. Więc uzupełnijmy zaległości.
Kolejny dzień z rzędu w domu nie było mojego taty i mogłem eksperymentować w kuchni i nabrudzić jak tylko się da bez żadnych konsekwencji ;).

Na samym początku zabrałem się do sprawdzenia przepisu pewnej Pani więcej w PRZEPISIE .
Wyszło mi takie małe coś ;) Smak wyśmienity.

W tym wpisie chciałbym złożyć serdeczne podziękowania dla
"Tablica Motywacyjna" która pomogła uzyskać mi parę obserwatorów, mam nadzieję że w przyszłości będę mógł się odwdzięczyć. Dziękuje również wszystkim którzy lubią mój fanpage na facebooku  na którym będę również zamieszczał aktualności i różne takie ;)

Wczoraj dostałem wiadomości tupu jaki jest mój Plan Treningowy i co to jest FBW oraz na jakiej jestem diecie.
Postanowiłem na blogu zamieścić dwie zakładki tzw. etykiety.
  • Dieta (będę w niej zamieszczał również obliczone makroskładniki )
Większości ogarnąłem, specjalnie dla Pani Małgorzaty, zamieszczam zdjęcie mojego koktajlu. Droga Pani wszystko zależy od ilości wody ;) Bananowo Jagodowy ;)
 Dziś gdy nie miałem internetu pojechałem z tatem do Inter Marche moim celem były energetyki i takie tam badziewia ;) Oczywiście wszystko chciałem przetestować a moim jednym z najlepszych łupów "mam taką nadzieję" był Powerade Zero !
Przy kasie zrezygnowałem z suszonych fig, teraz żałuje ponieważ mam ciekawe przepisy na coś z figami :(
Ale na pewno po nie wrócę chodź tanie to One nie są. Kupiłem na spróbowanie masło orzechowe -30 % tłuszczu firmy "Felix".

  Za dwie godziny lecę na siłownię a o 18 mam sparing. Już się nie mogę doczekać tej pompy na siłowni a później z katowania na murawie ;) ! Tylko Zwycięstwo !
Mamy 16sierpień czyli wczoraj był 15 minął miesiąc od początku mojego IF'a, czy schudłem się zapytacie ?
Tak schudłem około 6kg z czego jestem bardzo zadowolony wieczorem do dzisiejszego wpisu dodam zdjecia i podsumowanie. Żeby nie było to jest zaległy wpisik ;) Jeszcze raz wszystkich przepraszam i śledźcie facebooka , jeśli macie pytania to instrukcja jest w zakładce dieta na dole. Nie zapomnijcie o nowym przepisie.
Pozdrawiam Bardzo Serdecznie. Cześć
P.S trzymajcie za mnie kciuku ;)

środa, 14 sierpnia 2013

Dzień Eksperymentów

Ci którzy widzieli moje poprzednie wpisy zauwarzyli że miałem zamiar zrobić pizze z kalafiora. 
Ponieważ obiecałem koledze że ujmę to w dzisiejszym poście to dziś przygotowałem Sobie właśnie taką pizzę.
Po dzisiejszym treningu pleców i bicepsa na siłowni byłem strasznie głodny i wniebowzięty pomysłem na taki smakołyk więc od razu po powrocie do domu zabrałem sie do roboty. !

Na talerz po pizzy wpadła tortilla z piersią kurczaka i odrobiną serka wiejskiego.


 A na sam koniec dnia ;) Kanapeczka z nutellą ;)  i kawka.
Rano miałem okazje nazbierać odrobinę świeżych malin i poziomek które jak się okazuje rosły u mnie w ogródku.
Również kombinowałem dziś z ciastem ale wyszedł świetny w smaku placek który mi nie urósł na piątek zdołam dopracowac tajny przepis ;) 

Po porannej pomocy domowej. Tato zabrał mnie na zakupy gdzie moim celem były borówki i kończący mi się twaróg. Wchodząc do biedronki popatrzyłem jak zawsze na wafle i ku mojemu zachwytowi w oczy rzuciły mi się nowe opakowania wafli ryżowych ! Jest nowe smaki wafli ryżowych "Cynamonowo Jabłkowe" i "Z Ziołami Prowansalskimi" za 2.20. Już jutro wam je opisze ;)

I tym akcentem kończe dzisiejszy wpis. Reszta nadciąga ! 
Sprawdźcie co u mnie również na facebooku !






wtorek, 13 sierpnia 2013

Koordynacja i Dynamika

Raz deszcz a raz słońce...
 Ja już nie nadążam za tą pogodą. Trening dzisiaj jak najbardziej udany ;) Trochę koordynacji z piłką parę sprintów i strzały na bramkę również gierka którą tym razem nie przerwała nam burza, w piątek gramy sparing. Liczę że trener wystawi mnie do 1 składu a nawet jeśli nie to i tak będę o niego walczył.

Bardzo wczesna pobudka ! Tato chciał abym mu pomógł z drzewem więc zaliczam to do aerobów ;)
Poranna kawunia ;)

Dzień zleciał jak z płatka w jednej chwili wyszedłem z domu wsiadłem na rower i pojechałem na trening. To był główny cel dzisiejszego dnia.
Po powrocie do domu około 19.40 postanowiłem dziś zjeść koktajl białkowo-węglowodanowy czyli:
250g Twarogu chudego "Delikate" z Biedronki
80g Banana
80g Truskawek mrożonych 
5szt. Słodzików
Odrobinka wody
a to wszystko zmiksowałem za pomocą blendera.
 Pychotka <3 
 Połowę z tego wszamałem odrazu ;) a drugą część zostawiłem na następny posiłek w którym zjadłem dodatkowo płatki i loda ;)



 Dzisiaj moim głownym daniem przewodnim były lody, najpierw Algida a na koniec dnia "Amaretto Duo " z Biedronki.

 Również miałem wielką ochotę na omleta ;x więc przygotowałem Omleta z jogurtem naturalnym i cebulką a do tego pół bułki hamburgerowej i kromka chleba baltonowskiego z szynką na dobicie węgli.
Na dzisiaj to będzie koniec. Zapraszam jutro po test jakiegoś produktu ;) oraz możliwe że wrzucę przed wczesny przepis ;) na smakołyka.. Dziś zamroziłem dziś lód o smaku kawy ;) gdzieś w internecie znalazłem ten patent a jurto zobacze jak to się prezentuje w szklance z wodą np.
Pozdrawiam ! Jutro coś czuje ciekawy wpis. 

poniedziałek, 12 sierpnia 2013

Organizacja Bloga

 Cześć !
Rozczaruje co nie których z Was, dziś nie zamieszczę przepisu na gofry ani na inne smakołyki. Powód, się pytam ! ? - Brak dostępu do piekarnika i gofrownicy. Mam za to pewien pomysł a zatem żeby nie robić zbędnego zamieszania na blogu, co piątek na moim blogu pojawią się dwa przepisy a co środę recenzja jakiegoś dobrego produktu oraz zapowiedź przepisu na piątek. Jesteście co ciekawi w tym tygodniu na pewno gofry i ciasto ^^ - jakie ciasto itd. dowiecie sie w piąteczek :D

Dziś siłownia o 12 z Danielem i Adkiem, próbujemy objaśnić Danielowi tajniki diety itd. jest kompletnie zielony ;x ! Ale ej kolego ! - Każdy zaczynał "każdy" ! 
Więc Głowa do góry ;)
Jak zacząłem poranek ? - Wstałem około 11.20 i od razu na siłownie więc na pobudzenie 
Całkiem pozytywny energetyk, smak dość mętny ale jeśli chodzi o działanie pobudzające całkiem ok ;) 
Polecam, cena dość dobra nawet dla ucznia gimnazjum takiego jak ja.
Którego nie stać na przed treningówki i inne wspomagacze.

(jakość psuje ;x efekt. )
 Na siłowni dośc pozytywnie trochę długo ;x 
Przyszedłem do domu nie miałem chwili na odpoczynek bo musiałem pomagać tacie w pracach domowych.
Później krótkie i miłe spotkanie z Dagmarą ;) zdjęć nie mam.

Wieczór na pierwszy posiłek poleciał twaróg! z banem i filiżanką kawy ;)
 (cynamon, konfitura, banan , kawa, jogurt naturalny) 

Na drugi posiłek :) sos czosnkowy własnej roboty + pierś z kurczaka w kawałkach.
 
Na deser i na zakończenie dnia trochę słodkości paczka Sunbites Pomarańczowych(nie polecam.)  i 3 wafle ryżowe karmelowe. 
 Podziękowania dla Agaty która mi zrobiła małe zakupy w Lidlu ;) 
A ja dziś kupiłem kalafior więc kolego ! 
Dietetyczna Pizza nadciąga !
 Jutro od rana pomagam tacie później o 18 trening więc na pewno dodam post.
 Siemano

niedziela, 11 sierpnia 2013

Powrót do smaków dzieciństwa / Return to tastes of the childhood

Zacznijmy od mojej porannej kawy ;)


We wczorajszym wpisie obiecałem wspomnieć coś o waflach ryżowych firmy "GooDFooD"-karmelowe, więc jeśli ktoś chce dobić węglowodany czymś nieco zdrowym a zarazem słodziutkim i pysznym ;) serdecznie polecam !


Poranek zaczęty od planowania nudnej niedzieli ;x Do kościoła nie poszedłem z resztą jak zwykle zapomniałem -.- .
Z tatą nie mieliśmy jakoś pomysłu jak spędzić dzisiejszy dzień a ja miałem wielką ochotę na gofry <3 takie jak jadłem za młodych lat, gdy co niedziele po obiadku jeździliśmy z rodzicami do Polanicy Zdrój !
Minęły dwa lata i powróciłem ta sama budka ten sam smak i te same kolejki ;x




Efekt ? :D 15minutowego postoju w kolejce.

 (mniam mniam, gofry z bitą śmietaną i jagodami <3 )
No i co dalej ? Gofry wszamane ;) Już do domu ? - Nie !
Lody ;) "Jak się bawić to się bawić"-powiedziałem. Lody są te same co kilka lat temu ;x wracam do wspomnień, aż się łezka w oku kręci.
Jeśli już jesteś na diecie i chcesz ją przerwać ! To przemyśl za i przeciw, czy jeden dzień możesz się zabawić?
Moje za: -Wakacja, dzień z tata, sponsor, powrót do dzieciństwa, ochota na gofry ! 
Moje przeciw: Nie wymyśliłem żadnego.
A więc pamiętajcie wakacje są raz w roku i raz na jakiś czas możecie Sobie pozwolić na taki dzień słabości, lecz musicie też wiedzieć że dacie rade dalej trwać w tej diecie! 

Ja dzisiaj poszedłem za ciosem i kolacja zjedzona w Mac Donaldzie 
Nie bd przedłużał wpisu bezsensownymi zdjęciami fast foodów -.-
Dodam że po tej zarazem pysznej i nie zdrowej kolacji poszliśmy z tatą na zakupy, to lubie najbardziej :) 
Co kupiłem?
-BLACK Energy Drink bez cukru i Nestea Light. Jutro wam napiszę który napój jak smakuje, przed siłownią wypije Blacka  ;)  W moim koszyku wylądowały 2 smaki Sunbites "owoce leśne i pomarańczowe", przyznam szczerze że pierwszy raz kupiłem w ciemno te słodkie Sunbites i nie jestem zbytnio zachwycony.
Jeśli energetyk zda egzamin jadę we wtorek po zapas ;)
Hmmm... ? Czyżby koniec. -Nie. 
Więc mam dla was niespodziankę którą zamieszczę jutro na blogu a więc rozmawiałem dziś z miła Panią od gofrów którą pozdrawiam i mi zdradziła parę tajemnic. 
To oznacza nic innego jak przepis na pyszne wysokobiałkowe Gofry, kolego ! (już jutro)
Ponieważ będę się starał dodawać codziennie jakiś przepyszny przepisik, to dziś wpadł mi do głowy pyszny deserek z twarożkiem, konfiturą i rodzynkami. PRZEPIS.

Dodam kilka zdjęć z dzisiejszej podróży.
Iza tęsknie strasznie za Tobą wracaj kotku ;x 
Miłej nocki, wróć jutro po przepis na pyszne gofry!
Dobranoc ;)